Fajny tekst szkoda, tylko że autor nie pokusił się jakieś badania kwestii. M$ łapał wiadra gówna wylanego na nich odkąd pierwsze plotki co do tego jak ma wyglądać nowa konsola pojawiły się w sieci. Pierwsza runda gracze M$ skończyła się nieciekawie dla któregoś z dyrektorów M$. Heate nasilał się z każdym dniem w szczególności takim w którym pojawiało się nowe info o produkcie sony. Jakoś im to nie przeszkadzał. Podobnie jak zdaje się nie zrobiło na nich wrażenia wyśmianie ich konferencji na e3 za treść i formę.
To co moim zdaniem wpłynęło na ich decyzję to liczba preorderów na nową maszynkę. Widać dramatycznie niska, o czym musieli wiedzieć sporo przed e3. To że teraz dopiero to podali to poprostu czas niezbędny na udzielenie Balmerowi przez inżynierów odpowiedzi na pytanie „możecie to to i tamto wywalić z systemu konsoli?”
A przy okazji mema z pożyczaniem gier, wyszła niedawno ciekawa informacja to całe dzielenie się grą miało wyglądać tak że osoba z listy znajomych dostawała możliwość pogrania prze określoną liczbę minut w dany tytuł po czym gra miała być ponownie blokowana. Czyli zwykłe ordynarne demo
↧
Autor: Piotr
↧